Gili Gili

Dawno dawno temu, jeszcze zanim Marek i Agnieszka wzięli ślub, stała się rzecz dziwna. Agnieszka sama nie wiem jakim cudem, zgodziła się, że w tym związku Osobą Gilającą jest Marek, a Osobą Gilaną właśnie Agnieszka. Kto oglądał skecz pewnego kabaretu pod tytułem Gili Gili doskonale wie o co chodzi :D
Od tej pory niestety cierpię katusze ilekroć mojemu mężowi zbierze się na czułości. A kiedy próbuję rewanżu zawszę słyszę, że ta umowa była równie święta jak przysięga małżeńska. Czasem wręcz, że bez tej umowy nie byłoby tej przysięgi :P Teraz jednak stała się rzecz jeszcze dziwniejsza. Od moich urodzin Dzidzia zaczęła dawać mi o sobie znać. Najpierw były to delikatne pluski Rybki. Od wczoraj jednak Dzidziuś bezwstydnie gila mnie od środka. Dzisiaj na przykład w pracy sprawdzam fakturę i czuję takie Gili Gili. Myślę sobie, zaraz przejdzie albo zacznie gilać w innym miejscu. A tymczasem owo gilanie zaczęło być tak silne i wyraźne, że nie wytrzymałam - zaczęłam się śmiać i musiałam się podrapać po brzuszku, żeby przestało gilać. Koleżanka popatrzyła się na mnie dziwnie :P a ja pierwszy raz pomyślałam, że skoro Maluszek tak solidarnie z tatusiem uwielbia rozpieszczać mamusię, to kto wie - może będzie Chłopczyk. Chociaż ja też lubię gilać Marka - więc może będzie Dziewczynka. Tak czy inaczej - to uczucie jest niesamowite - bardzo już nie mogłam się doczekać kiedy poczuję ruchy Dzidzi i naprawdę warto było czekać.

Komentarze

  1. Ale super! Aguś pozdrawiam Was serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. To chłopak! Bankowo :DDD I już chyba jest w zmowie z Markiem, żeby Cię zagilać :DDD
    Poczekaj jeszcze trochę, jak zamiast gilać będzie Cię zaczepiał kopniaczkami ;) To dopiero będzie radocha, hehe ;)
    A później nastąpi ta wiekopomna chwila, jak ujrzysz swój tańczący brzuch... Kurde, sama się wzruszam jak o tym myślę :DD
    Jakaś płaczliwa ostatnio jestem, hormony??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monia może Ty rzeczywiście powinnaś pomyśleć nad swoim malutkim Dzidziusiem :D:D:D takie mam uczucie :D buziaki

      Usuń
    2. O Dzidziusiu to ja myślę i to nawet intensywnie :DD Jednak żebym mogła takiego Dzidziusia jeszcze mieć, najpierw musiałabym pomyśleć o menszczyźnie z ujemnym RH ;)))Buźka :**

      Usuń
  3. Co w Was? Od tak dawna się nie odzywacie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na razie gili gili a potem porządne kopnięcia w żebra;) Ale i tak bedzie tego potem brakować więc Ciesz się tym niepowtarzalnym czaem. Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  5. Hehehehe, rewelacja. Normalnie się uśmiałem :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz